Ochrona przed włamaniem »6 wskazówek dla większego bezpieczeństwa

Wskazówka 1: funkcja odpornościowa zwierząt

Czujniki ruchu (13,99 euro na Amazon *) nie mają sensu, jeśli kot sąsiada nieustannie przemyka się przez ogród. Jeżeli czujnik ruchu posiada tzw. „Zwierzęcą funkcję odpornościową”, to nie reaguje na małą masę kota, a jedynie na większe żywe istoty - np. Włamywacze.

Wskazówka 2: uczyń światło odpornym na sabotaż i wystarczająco jasnym

Reflektory halogenowe do oświetlenia zewnętrznego, które mają chronić przed włamaniami, muszą przede wszystkim być dostatecznie jasne. 500 watów jest tutaj rozsądną wartością minimalną; poniżej tego nie ma to większego sensu. Takie reflektory punktowe są zabezpieczone przed manipulacją poprzez zamontowanie ich na wysokości co najmniej 3,5 m.

Wskazówka 3: Podstawowa ochrona mechaniczna przed systemami alarmowymi

Często systemy alarmowe można dostać dość tanio w sklepach ze sprzętem. Dużo ważniejsza od systemu alarmowego jest jednak odpowiednia mechaniczna ochrona przed włamaniem. Znormalizowana klasa odporności, którą często można osiągnąć dzięki modernizacji, pomaga w ocenie bezpieczeństwa okien i drzwi.

Wskazówka 4: Unikaj świadomego ryzyka

Zawsze mówimy o technologii - ale zdecydowanie za mało o właściwym zachowaniu. Okna są uchylone, drzwi są tylko zamykane, a nie dwa razy zamykane, drzwi garażowe są wygodnie otwarte, albo ogłaszasz wakacje z dużym wyprzedzeniem na Facebooku.

Wskazówka 5: spraw, aby pomoce wspinaczkowe były bezużyteczne

Krzesła ogrodowe, kosze na śmieci (bardzo popularne wśród włamywaczy) czy swobodnie dostępne w ogrodzie drabiny to wręcz zaproszenie dla włamywaczy do wypróbowania wyższego piętra, które jest zwykle mniej bezpieczne.

Wskazówka 6: „podwójne” okno

W przypadku budynków historycznych lub zabytkowych okna historyczne można łatwo zabezpieczyć instalując specjalnie skonstruowane okna o odpowiedniej klasie bezpieczeństwa za oryginalnym oknem, gdzie nie jest ono widoczne wizualnie.

porady i wskazówki

W każdym razie nie polegaj zbytnio na odstraszaniu. Włamywacze to w większości profesjonaliści, którzy od razu rozpoznają manekiny kamer i często nawet systemy alarmowe prawie im nie przeszkadzają. Około połowa wszystkich włamywaczy całkowicie ignoruje systemy alarmowe - ponieważ włamanie następuje tak szybko, że nie muszą się obawiać takich systemów. Nawet przed prawdziwymi kamerami żaden włamywacz naprawdę się nie boi.

Interesujące artykuły...